Wydarzenia

Pocztówka z Darłówka 2009

„No to cześć! Pa, pa ! Do następnego …”- tak się rozstawaliśmy .Obóz tai w Darłówku. Jedni po tygodniu, drudzy po dwóch tygodniach pobytu . Jak było? Ilu uczestników, tyle opinii . Jedno wiadomo Darłówek- to nie jest kraj dla ludzi bez wyobraźni. Relacje pojawiające się na Forum mogą się wydawać dla nieobecnych na obozie z pogranicza pure nonsensu. Ale inaczej o Darłówku pisać nie umiemy. W mojej przeglądarce śmigają obrazy, które przynosił każdy kolejny dzień. Tylko jak to ułożyć w sensowna całość? Może alfabetycznie. Spróbujmy…
A jak Ani peruga. Zabawa w każdym pokoju. Jedna peruka, wiele głów i tylko jedno zdjęcie.
B jak „ Bruce Lee i słońce to gwiazdy” . Baner reklamowy. Witał nas za każdym razem przed wejściem na plażę. W czasie porannej rozgrzewki na podeście schodów usiłował wkomponować się w widok na plażę i morze i prowokował do rozwiązania zagadki, kto i dlaczego to wymyślił.
C jak Cruella . Słowo- klucz wymyślone przez Beti(nominacja do Pulitzera) . Właścicielka pensjonatu Górnik, naszego pensjonatu. Nie bez kozery nazwana Cruellą . Lokalna Mata Hari na rowerze.Na jej część skomponowaliśmy słynny już Cruella song (patrz Wrzuta)
D jak Disco. Dwie wersje- Disco polo lub konkurencyjna techniawa. Ni c pośrodku. Próbowaliśmy tego i tego ,może lepiej nie będziemy wchodzić w szczegóły.
E jak efekt Gołębia. Ci , którzy przyjechali autami wiedzą jak ciężko ten efekt zmyć z lakieru. Popularne były wyścigi po kluczyki od auta, po zwolnieniu się miejsca z dala od gołębnika.
F jak forma. Dla jednych to będzie wachlarz, dla innych miecz Chen, a dla jeszcze kolejnych 48 –ka trudna , ale piękna. Mariusz z mina pokerzysty odsłaniał kolejne tajniki ruchu, a my płynęliśmy posłuszni jak nigdy kierunkom wiatru.
G jak gofry. Obowiązkowa konsumpcja wieczorem na dreptaku. Niektórzy jednak nie mają z nimi dobrych wspomnień, raczej dość bolesne.
H jak herbata u kelnera. Kelner chichotał cały wieczór , zapierał się jak osioł, że nie ma ani herbaty, ani cukru. Dużą sztuką okazało się zamówienie 15 herbat i kilograma cukru w torbie. Kto tam był tę herbatę pił i dobrze się bawił. Generalnie podawali tam tylko piwo.
I jak integracja – co robimy dzisiaj wieczorem r? To pytanie przewijało się codziennie i…i to jest zadanie na przyszłość . Rozpisać plan rozrywek . Patrz film „ Rejs” . Tam to nieźle wyszło.
I jak Isia. Miss Mokrego Podkoszulka. Jako jedyna po porannej rozgrzewce weszła w ciuchach do zimnego morza. I nikt tego nie uwiecznił , nikt! Przeżyła tylko dlatego, że przez parę wieczorów wcześniej konserwowałyśmy ją Martini .
J jak Jagody kolano. Spuchło po kilku dniach intensywnych ćwiczeń. Ale my je cudownie uzdrowiliśmy na jednym z wieczornych chikungów. Temat ciągle jeszcze niewyjaśniony.
K jak kajecik. Novum. Każdy miał obowiązek zapisać w nim wszystkie znane sobie formy formy od 6 po 88, wykonać je trzy razy dziennie. Skojarzenie statystyki ze spowiednikiem. Zdarzało się, że błyska- łyśmy mieczami i szablami w blasku księżyca,. Okoliczni koloniści mogą poświadczyć. Jak to możliwe, że nikt nie oszukiwał, wszyscy sumiennie i uczciwie… Karol Marks się śmieje w kącie: Wolność to uświadomiona konieczność, He, He.
L jak luzik . Środa, tradycyjnie wolna od zajęć. Niektórzy pojechali na wycieczkę do Darłówka, niektóre foczki zaległy na plaży. Wieczorem znowu pomysł na integracje.
Ł jak łatwo nie było. Chikung o 6.30, rozgrzewka o 7.00, w pełnym słońcu trening w dwóch blokach dwu-trzygodzinnych, wieczorem znowu chikung . Lepiej było na drugim turnusie, bo pogoda była bardziej zmienna.
M jak monitoring. Specjalność Cruelli. Na korytarzach, stołówce i Bóg raczy wiedzieć gdzie jeszcze, Cruella wycelowała w nas kamery. Zewnętrzne działały w ciemności. Casting 24 godziny! W ramach inwigilacji ma zamiar zakupić w przyszłym roku kamery termowizyjne.
M jak morze. Bałtyk, zimny i orzeźwiający w upały. W drugim tygodniu zdecydowanie kapryśny. Obowiązkowa kąpiel przynajmniej dwa razy dziennie.
N jak nasz pan Laoshy Mariusz. Przeżywał katusze patrząc na nasze zmagania. Zwłaszcza z mieczem Chen. Ale chyba nas jeszcze lubi.
O jak obrazki z jadalni. No proszę , proszę teraz opowiedz Stefanku wszystkim dlaczego to robiłeś. Dlaczego przesuwałeś te obrazki na ścianie za każdym razem wchodząc do stołówki? A Ty, Ewuniu co masz do powiedzenia. Fe! A wpadła Patrycja . To te niewinne zabawy zapoczątkowały Wielką Wojnę z Cruellą.
P jak ptasie guano. Gołębnik w centralnym miejscu ośrodka. Gołębie gruchały w czasie naszych treningów i zrzucały kupy na nas. „Bo to tajni agenci Cruelli byli “.W trakcie Wielkiej Wojny Darek zrobił dokumentacje zdjęciową srajnika . Cruella wydała rozkaz skrobania stuletniego guana. Spanikowany personel skrobał cały dzień!!!
R jak rurka. Sławetny Chen z rurką do koktajli . Środa. Wreszcie udana integracja w malowniczej knajpce na plaży. O zmierzchu, dziewczyny Lidka, Ewa i Grażyna w trosce o kajecik postanowiły przypomnieć sobie nowe formy. Nie było mieczy, ani wachlarzy, ale każda miała rurkę … Patrz Wrzuta
S jak siła. Ćwiczyliśmy ją z większym lub mniejszym efektem, ale Chen nas demaskował za każdym razem. Równowagę psychiczną wyrównywaliśmy łachalaarzem formą 36.
T jak trawers między autami. Granice Sali pod gołym niebem wyznaczały auta wypełniające każde wolne miejsce na trawniku, pod gołębnikiem. A między autami my z mieczami lub łachalarzem.
U jak uczeń głowa pracuje. Uczeń głowa paruje- od codziennych upałów, nadmiaru wiedzy praktycznej i rozrywek wieczornych.
W jak wegetarianie. Postrzegani przez lokalną obsługę jako UFO. Strasznie ucierpieli w Wielkiej Wojnie. Cruella zabrała im wega –jedzenie w odwecie. Ale dali radę!
ŻYCZYMY SOBIE, ŻEBYŚMY SIĘ WSZYSCY SPOTKALI NA PRZYSZŁOROCZNYM OBOZIE GDZIEŚ W POLSCE. ŻAŁUJCIE WSZYSCY, KTÓRZY NIE MOGLIŚCIE PRZYJECHAĆ. BYŁO NA PRAWDE FAJNIE. NIE NO FAJNIE BYŁO,
Dorota i Ewa